LESKO Ikona Matki Bożej Leskiej wróciła... |
Słuch o łaskami słynącym wizerunku zaginął na długie lata. Dopiero w ubiegłym roku księżom miejscowej parafii udało się go odnaleźć. Dotarli do cerkwi w Stryju, na Ukrainie. Poznali historię Matki Bożej Leskiej, a kilka tygodni temu przywieźli identyczną ikonę, która uroczyście została wprowadzona do kościoła pw. Nawiedzenia NMP.
Wizerunek Matki Bożej Leskiej znów jest w Lesku FOT. ARCHIWUM PARAFII PW. NAWIEDZENIA NMP
Tak naprawdę mało kto z obecnych mieszkańców Leska słyszał o ikonie Matki Bożej Leskiej. Jej początki sięgają XVI w. Wiadomo, że była w cerkwi na cmentarzu. Inne losy pierwszej ikony leskiej Bogurodzicy nie są znane, prawdopodobnie zaginęła. W następnym stuleciu pojawiła się nowa, która znajdowała się w tzw. zamiejskiej cerkwi do 1946 r. Podczas przesiedleń, mających miejsce w tym czasie, ludność grekokatolicka zabrała z Leska Matkę Bożą., aby ich chroniła w drodze na wschód…
Wioletta Zimmermann-Szubra
Więcej przeczytasz w nr 33, Nowe Podkarpacie z 16 sierpnia 2017
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Ponadto w aktualnym wydaniu znajdziesz przegląd wydarzeń
z regionu, informacje sportowe,
Zapraszamy!
« poprzednia | następna » |
---|